I z margaretowym kociakiem zdazylam wyrobic sie w terminie.Za dni pare mija drugi kwartal i w expresowym tempie urosl tez drugi kociak.
Przed ubraniem w klaczkowa siersc wygladal goly i wesoly
Dostal pare klaczkow i prezentuje sie o niebo lepiej.
Witam bardzo serdecznie Promyka,ktory wpadl do mnie z wizyta,mam nadzieje,ze na dluzej.
Dziekuje za wszystkie odwiedziny i pozostawione komentarze.Pozdrawiam Ania
Obserwatorzy
Etykiety
BEFORE CHRISTMAS
(4)
Boże Narodzenie
(2)
CANDY
(2)
CHUSTY
(1)
CZTERY PORY ROKU-SAL
(5)
DIM
(4)
Dimkowy RR
(12)
DRUTY
(1)
GAZETKI
(1)
IRYSY
(3)
JAPONECZKI
(20)
KALENDARZ
(4)
KARTECZKI
(1)
KOCI Sal 2
(2)
KoloSAL
(5)
Komunia
(7)
Króliczki
(3)
LICZNIK
(2)
Lili Soleil
(1)
MADAM ZIMOWA
(2)
METRYCZKA
(1)
Metryczka dla wnusia
(2)
Moj SAL
(2)
Moje hafty
(35)
MOJE PRACE
(3)
Moje RR
(44)
OGÓLNIE
(1)
OZDOBY
(1)
Pod choinke
(1)
PREZENTY
(4)
ROZNOSCI
(3)
RR
(1)
RR - zapisy
(1)
RR -moje propozycje
(3)
RR cytrusowe
(7)
RR forum
(20)
RR herbaciano-ciasteczkowy
(11)
RR u Mysi
(7)
RR-informacje
(3)
SAL
(9)
SAL forum
(11)
SAL JAPONKI
(1)
SAL minihafciki
(6)
SAL MYSZKOWY
(5)
SAL na F
(1)
Sal Pod Kapeluszem
(4)
SAL SYLWESTROWY
(5)
SAL u Aleny
(6)
SAL u Elen
(2)
SAL u Hanulka
(5)
SAL u Tami
(7)
SAL Wielkanocny
(5)
SAL Z RÓŻOWĄ KSIĘŻNICZKĄ
(3)
SALE
(1)
SZYDELKO
(20)
Ślub
(2)
TESTOWANIE
(3)
Tęczowa Róża
(1)
TUSAL
(6)
Vervaco
(3)
WIELKANOC -jajko
(2)
WNUKI
(1)
WYDARZENIA
(1)
Wygrane Candy
(1)
WYMIANKI
(2)
wyprzedaż
(2)
WYROZNIENIE
(7)
Yellow
(3)
zakupy
(4)
Zyczenia
(10)
Z kreskami, jak z makijażem, podkreśla urodę i nadaje uroku
OdpowiedzUsuńSuper kiciuś!!!
OdpowiedzUsuńSliczny kociak.
OdpowiedzUsuńFajny kotuś i fakt parę nitek i zaraz inny...
OdpowiedzUsuńkici kici kici... miał;) śliczności:):)
OdpowiedzUsuńTrochę kreseczek i kociak nabiera wyrazu. Piękny!
OdpowiedzUsuńŚliczny jak zwykle to u Ciebie :). Ja się lekko załamałam, bo pierwszy z tych kociaków mi się zniszczył i teraz muszę go dziergać od nowa i szczerze mówiąc nie mam na niego konceptu, jak tamten pomysł nie wypalił... Ale kociaki będę haftowała napewno!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Słodziak...
OdpowiedzUsuńPiękny kociak i zgadzam się z Alojką. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe kocisko
OdpowiedzUsuńNa pewno będę wpadać częściej! Pozdrawiam serdecznie i zachwycam się kociakiem (uwielbiam te margaretowe wzory z kotami).
OdpowiedzUsuńRacja że te parę kłaczków dodała mu większego uroku ..
OdpowiedzUsuńśliczne kociak:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKot super - też go wyhaftowałam i wisi na ścianie:)
OdpowiedzUsuńoo kurcze, ale świetny!:D wyszedł naprawdę fantastycznie:D
OdpowiedzUsuńSłodziaczek:)
OdpowiedzUsuńa tak jest ubrany i wesoły:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten koteczek piękny. Te kłaczki wspaniałe.
OdpowiedzUsuńach ta magiczna moc backstitcha :) kociak świetny :)
OdpowiedzUsuńswietny kociak :D
OdpowiedzUsuńBez sierści też fajnie wyglądał, ale odpicowany w nowe futerko jest super:) Pozdrowienia, Ania
OdpowiedzUsuńŚliczny kiciuś:)Nago też był niezły;)
OdpowiedzUsuń