poniedziałek, 1 października 2012
OD OBRAZKA DO OBRAZKA
Chwale sie nastepnymi hafcikami RR-owymi.Inne hafciki oczywiscie poszly w odstawke,no trudno,tak bywa.
I tak oto prezentuja sie hafciki ze slowniczka czajniczkowego
i cala
i cala
Moja uwaga odnosnie muliny metalizowanej,ktora jest potrzebna w SAL-u Sylwestrowym.Ja w te muline zaopatruje sie tutaj wedlug mnie cena jednego pasemka jest najtansza.
Dziekuje pieknie za wszystkie wizyty i komentarze.Pozdrawiam Ania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak dla mnie powinnaś zostać wyróżniona jako najpracowitsza blogerka :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kolejnych czajniczków - mają interesujące kształty. Jak zwykle świetnie wyszyte.:) Dzięki za informację o nici.
OdpowiedzUsuńOstatnio rzadziej zaglądam na Wasze blogi, ale kiedy nie zajrzę,Ty masz coś nowego...podziwiam Cię za to tempo. Życzę nam wszystkim takiego zapału, jaki Ty masz:) Jak zwykle ślicznie!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż cudnie zobaczyć swoja kanwę. Czajniczek pięknie wyhaftowany. Pozdrawiam serdecznie Aga
OdpowiedzUsuńPracujesz jak pszczółka z tymi RR-ami :)
OdpowiedzUsuńKolorowo i pięknie!
Ja cały czas dzielnie Wam kibicuję i podziwiam.
OdpowiedzUsuńCzajniczki urocze a co do Sylwestrowej nocy też mam duże zaległości ale czasu jeszcze dużo zostało - wyrobimy się:)
OdpowiedzUsuńImponująca pracowitość. Lubię te czajniczki. Jeden z nich wyhaftowała dla mnie moja córa i podarowała mi w postaci podstawki pod kubek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
od obrazka do obrazka i powstaje piękne dzieło :)
OdpowiedzUsuńale miałam do nadrobienia - pędzisz jak szalona z tymi RRami
OdpowiedzUsuńco jeden obrazeczek to śliczniejszy - będziesz miała niesamowitą galerię jak pokończysz tyle obrazków
Pięknie wychodzą Ci te hafciki!
OdpowiedzUsuńCzajniczki bardzo piękne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne sa te czajniczki ..
OdpowiedzUsuńŚliczne czajniczki. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuń