Ruszylam i ja

Ten czas tak szybko leci,ze jak tak dalej to jeszcze nie zdazylabym z SAL-owym jajkiem.Tak wiec przysiadlam dzisiaj do niego i tyle powstalo w niedzielne przedpoludnie

i troche zblizen

Mialam wielkie trudnosci z decyzja,w jakim kolorze chcialabym miec swoje jajko.Wybor na prawde byl bardzo trudny.Zdecydowalam wreszcie na cieniowana muline DMC kolor 111,co do koloru wstazki jeszcze zobacze.
Mam nadzieje,ze teraz jak juz zaczelam,to dalsza czesc jajka pojdzie juz duzo sprawniej i szybciej,chociaz inne hafciki juz tez czekaja na swoja kolejke.Szkoda,ze doba nie ma wiecej godzin.
Witam serdecznie nowe osoby na moim blogu i dziekuje pieknie za wszystkie komentarze,ktore z duza ciekawoscia,a takze radoscia czytam.Pozdrawiam i zycze udanego niedzielnego popoludnia.Buziaki.Ania

DIM-ki

Na forum haftujemy wspolnie DIM-ki.A,ze dolaczylam do grona haftujacych niedawno,to w moim dorobku jest zaczety ten oto obrazek.

Na pierwsze spotkanie wybralam obrazek nieduzy i faktycznie taki jest.Haftuje sie go bardzo fajnie i daje mi duzo radosci.A kiedy tak patrze na jego mordke,to geba sama mi sie do niego usmiecha.Powiedzcie same,czyz nie jest slodki?
Pozdrawiam wszystkie zagladajace do mnie.Przesylam buziaki

RR cytrusowy

No to pomaranczka gotowe.Wlasnie dzisiaj skonczylam.Powiem Wam,ze bardzo podobaja mi sie ich kolorki.Sa takie nasycone.Bardzo fajnie sie je haftowalo i dosc szybko.

i zblizenia

No to jeden hafcik odfajkowany,teraz poczeka sobie na wysylke.A na tamborek wskoczyl juz nastepny,ktorego bede mogla pokazac dopiero w piatek,poniewaz taki jest wymog.
Chcialabym powitac nowa obserwatorke i podziekowac za wszystkie komentarze i jednoczesnie przeprosic,ze na wszystkie nie odpowiadam.Same wiecie jak to jest,nie zawsze jest tyle czasu,ale obiecuje poprawe.

Kalendarz 2

Zaczal sie luty,w zwiazku z czym kolej na nastepnego lutowego tym razem misiaczka.Bardzo fajnie sie je haftuje,bo po pierwsze nie sa duze,a po drugie kazdy ma swoje kolorki i zawsze jestem ciekawa jak bedzie wygladal.
A oto lutowy misiaczek

Pozazdroscilam Tami ,ze ruszyla z cytruskami,tak wiec dzisiaj zaczelam swoje.Skoncze i przynajmniej bede mogla w kazdej chwili podeslac dalej.Musze sie wziac wreszcie za haftowanie jaja wielkanocnego.Dziewczyny ida jak burze.Wstydem byloby,gdyby organiazatorka nie ukonczyla haftu w terminie.
A tak prezentuja sie wspomniane cytruski

Za wszystkie komentarze i wizyty pieknie dziekuje.

Zalegly styczen ,zakupy,wyroznienie

Z lekkim poslizgiem udalo mi sie skonczyc haftowanie obrazka styczniowego u Aleny.Zbyt pozno zapisalam sie u niej na SAL.Z obrazkiem lutowym bede juz na biezaco.

Kochane nie wiem czy Wam pozazdroscilam,czy mnie zmobilizowalyscie do tego,aby tez pokazac jakie ja poczynilam ostatnio zakupy.Chcialabym abyscie i Wy dzielily ze mna te radosc.

Jest dla mnie wielkim zaszczytem otrzymanie wyroznienia od charuziankiChcialabym serdecznie powitac nowe osoby ,ktore mnie odwiedzily,a takze podziekowac za wszystkie mile slowa,ktore sa dla mnie wielka motywacja.Pozdrawiam Ania
Na koniec chce Wam zacytowac pewne zdanie,ktore bardzo mi sie spodobalo
Z kobietami zmiennymi latwiej wytrzymac niz z nudnymi.
Czasami,co prawda sie je morduje,ale rzadko porzuca"

WYROZNIENIE

Kochane nie spodziewalam sie,ze w tak krotkim czasie dostane dwa wyroznienia.Jedno przyznala mi Tami a drugie haftyska.

Trzymajac sie zasad oto 7moich cnot glownych
1/uwielbiam slodycze i dlatego wygladam jak wygladam
2/odpowiedzialna az do bolu
3/kocham piec ciasta(niekiedy rodzina ma ich dosyc)
4/latwo ufam ludziom,nie raz dostaje za to po lapach
5/maniaczka wszelakich robotek recznych
6/jestem strasznym CHOMIKIEM
7/za rodzine poszlabym w ogien
A teraz blogi,ktore ja chcialabym wyroznic
1/charuzianka
2/haftytiny
3/blasiuk
4/kgosia
5/anenia
6/violi igla malowane
7/aga w kuchni
8/Zimna29
9/Zmierzch Luny
10/pusia
Kochane aby wybrac 10 blogow mialam wielki dylemat.Tyle jest bardzo ciekawych blogow do ktorych zagladam z ciekawoscia i wielka sympatia.Dlatego oprocz tej dziesiatki w moim sercu wyroznione jestescie wszystkie.

Madam Zimowa 2

Jeszcze troche i bedzie koniec kalendarzowej zimy,a ja z moja Madame jestem daleko w tyle.Udalo mi sie zakonczyc haftowanie jednej kartki,a gdzie koniec?Zalozylam sobie na poczatku,ze na jedna pore jedna Madame.Mam nadzieje,ze mi sie to uda,a jak nie to trudno,skoncze z opoznieniem.Myslalam,ze bedzie ja sie xxx latwiej,ale jest troche utrudnien,no ale nie moze kazdy hafcik byc latwy w wykonaniu.

Dziekuje za odwiedziny i komentarze.Pozdrawiam Was slonecznie i zycze milego niedzielnego popoludnia