Jak te dni szybko leca...Przyszla pora na nastepne pokazanie swiatecznego hafciku.Bedzie to ostatnia odslona przed premiera,ktora odbedzie sie dopiero w grudniu...Trudno, trzeba bedzie wziac cos na wstrzymanie...
Moj hafcik na dzien dzisiejszy tak oto sie prezentuje:
Piękny :) Prawie skończony :) U mnie jeszcze sporo zostało do wyszycia :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie! Do finału już niewiele zostało
OdpowiedzUsuńAleż pięknie Ci to idzie, ja tu już finisz widzę, a ja utknęłam na 1 ćwiartce ;o(
OdpowiedzUsuńPS. Kochana mam prośbę o usunięcie weryfikacji obrazkowej, uwielbiam komentować ale taka weryfikacja strasznie psuje radość z komentowania ;o( Tutaj zrobiłam instrukcje jak ja wyłączyć: http://mysiowyzakatek.blogspot.com/2011/08/rr-tea-time-5.html
Buziaki
Mysia ;o)
Slicznie Wam kochane dziekuje za pozostawione komentarze i ciesze sie ogromnie za Wasze wizyty.
OdpowiedzUsuńMysiu wybacz laikowi.Mam nadzieje,ze teraz jest wszystko ok.Buziaki za instrukcje
ależ idziesz jak burza z tym świątecznym domkiem - ja pomalutku coś tam dłubie ale daleko mi do ciebie ...
OdpowiedzUsuńi dziękuje bardzo za usuniecie weryfikacji :-)
Teraz to już poleci :)
OdpowiedzUsuń