Obserwatorzy

wtorek, 7 lutego 2012

RR cytrusowy

No to pomaranczka gotowe.Wlasnie dzisiaj skonczylam.Powiem Wam,ze bardzo podobaja mi sie ich kolorki.Sa takie nasycone.Bardzo fajnie sie je haftowalo i dosc szybko.


i zblizenia


No to jeden hafcik odfajkowany,teraz poczeka sobie na wysylke.A na tamborek wskoczyl juz nastepny,ktorego bede mogla pokazac dopiero w piatek,poniewaz taki jest wymog.
Chcialabym powitac nowa obserwatorke i podziekowac za wszystkie komentarze i jednoczesnie przeprosic,ze na wszystkie nie odpowiadam.Same wiecie jak to jest,nie zawsze jest tyle czasu,ale obiecuje poprawe.

35 komentarzy:

  1. Ślicznie Ci wyszły pomarańczki, ja już też mam gotowe :)i nie mogę się doczekać na kolejnego cytruska :)super wzór kochana :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są tak slodkie, że juz by się chciało je jeśc. Super wzorek. Miłego wyszywania.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny hafcik ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przyznać, że masz niezłe tempo pracy, dopiero co zaczynałaś a tu już koniec:) Nie ma co się jednak dziwić, takie soczyste owoce wyszywa się z przyjemnością:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo przyjemnie sie je haftowalo i moze dlatego tak szybko powstaly...

      Usuń
  5. Pięknie prezentują się te pomarańczki;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszły! Pomarańcze wyglądają jak prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wyszły te pomarańcze. Kolorki iście wiosenne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu,jak zwykle błyskawica i jak zwykle pieknie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Smakowicie wyglądają te pomarańczki! Piękne, żywe kolorki mają! (;

    OdpowiedzUsuń
  10. Mają nieziemsko soczyste kolory - człowiek nabiera na nie chrapkę ;o)

    OdpowiedzUsuń
  11. Apetyczne i faktycznie śliczne kolory .A ja nadrabiam zaległości i już się poprawiam i jestem też twoim obserwatorem ..

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie! A jak szybko przybywa Ci krzyżyków! Zapraszam do wzięcia udziału w zabawie serialowej - szczegóły na moim blogu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne pomarańcze, muszę zacząć swoje;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo slicznie Ci wyszly Aniu te pomarancze, :)a ja zasiadlam wczoraj nad swoimi, dlubnelam z 2 godz i nie mam do nich zapalu :( chyba juz sie odzwyczailam od jaskrawych kolorow...jestem chyba jesce w zimowym nastroju :) :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne, aż zapach sie unosi!

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne te cutruski :) Ja zaczynam się stresować... ponieważ już na którymś z kolei blogu widzę je wyhaftowane a ja jeszcze nie zaczęłam :((( Mam ogromne zaległości po feriach i ciągle goszczą u nas choroby... nie mam sił i zapału go tego...
    Tym bardziej zazdroszczę !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam :) Ja tu gościnnie, po raz pierwszy:)
    Piękne pomarańczki!!! Cudne kolorki :)
    Wpadłam tu za fioletowym jajem więc idę przejrzeć Twoją twórczość. Może znajdę nie tylko jajo :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem 8000-nym gościem u Ciebie!!!
    Gratuluję tylu wejść na Twój Blog!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne pomarańczki:)

    Ja już mam pierwszy obrazek z SALa warzywnego organizowanego przez ciebie i już wiem, że owocki też wyszyję bo cudnie się ta seria zapowiada!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny hafcik,a pomarańczki w jakże żywych kolorkach-wyglądają cudownie

    OdpowiedzUsuń
  21. Aniu no jak zwykle torpeda z Ciebie
    ale przynajmniej widzę jakie piękne będą te owocki :-)
    moje jeszcze nie zaczęte ale spokojnie na pewno zdążę na czas :-)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ WASZĄ WIZYTĘ I ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ