Obserwatorzy

poniedziałek, 23 września 2013

I ZNOWU HURT

Biję się w pierś i to mocno.Słyszycie te uderzenia???Dziewczyny toż to miesiąc jutro mija od mojego ostatniego wpisu na blogu.Wstyd i hańba,że mogłam dopuścić do czegoś takiego,ale ten czas tak szybko leci,dzień za dniem,tydzień za tygodniem,że nawet nie zauważam mijającego czasu.Ale.........to nie znaczy,że nic nie robię.Bez xxx nie dasię żyć i tak oto powstały kolejne hafciki. Powstały ostatnie obrazki na kanwach Agusi z RR herbaciano- ciasteczkowego
Są już w drodze do właścicielki. Postanowiłam dokończyć kawusie z SAL-a zorganizowanego przez Tami.Itak oto powstała kawusia numer 4 i 5
O mały włos zapomniałabym o cytruskach
A na koniec projekt,o którym pisałam poprzednio.Razem z Beatką postanowiłyśmy wyhaftować Japoneczki.Jest to taki nasz mały SAL.Ze względu na to,że ja zaczęłam haftować dużo póżniej mam znacznie mniej do pokazania.Myślałam ,że dogo nię Beatkę,ale nie dam rady. Moje postępy w hafcie Japoneczek
Tyle hurt na dzisiaj. Pozdrawiam już jesiennie wszystkich odwiedzających mnie jeszcze i witam cieplutko nowych gości.

25 komentarzy:

  1. Moim zdaniem i tak bardzo dużo zrobiłaś. A Japoneczki już mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezwykły pracuś z Ciebie! Trzymam kciuki za postępy w Japoneczkach, to będzie wyjątkowy haft.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wstyd i hańba! Oby to się więcej nie powtórzyło. A tak już poważnie, to cudną pracę wykonałaś.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwy pracuś:) Wszystkie piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ Ty masz tempo. Dziękuję za wyszyte obrazki.
    Japoneczki pięknie rosną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdziwy wysyp u Ciebie :)
    Japoeczki będą śię ślicznie prezentować.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, wysyp prac u ciebie :-) Co do japoneczek naszych, to pięknie zaczyna to u Ciebie wyglądać :-) Haftuj japoneczki swoim tempem :-)Ja teraz zwolniłam, z powodu bóli moich rąk :-)Masakra :-)
    Aha...i nie znikaj znowu na tak długo :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, dzieje się u Ciebie, dzieje. Igłą pewnie aż gorąca!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nieśmiało ślad zostawiam patrząc na Twoje "osiągi": ))) Mobilizują!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo dużo nadgoniłaś tych RR-ków:) A za japoneczki trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo tego i wszystko śliczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. O rany ile haftów! Piękne są :) Podziwiam Cię za zorganizowanie i staranne prace :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  13. Baaardzo pracowicie! Japoneczkami zachwycam się u Beaty, teraz będę u ciebie.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No niezły "hurcik" tu pokazałaś - wszystkie hafty urocze, a japoneczki już są zachwycające. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne hafty! A Japoneczki zapowiadają się fantastycznie! Trzymam kciuki za kolejne odsłony!
    ech! I ta irish coffee!!!
    Pozdrawiam cieplutko!
    aga

    OdpowiedzUsuń
  16. Japonka bardzo mi się podoba :) jaka będzie duża?

    OdpowiedzUsuń
  17. Pracowicie u Ciebie, hafciki piękne, sal u Tami wywołał u mnie wspomnienia ;) te noce przy haftowaniu kolejnych kaw :D Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hurtowo, ale pieknie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj długo cię nie było ,,
    Wszystko śliczne ,
    Japoneczki prześliczne , cos mi sie zdaje że dogonisz Beatke ,,

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale się u Ciebie dzieje :) Kibicuję z Japoneczkami... U Beatki też jestem na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Japoneczki to chyba jakaś nowość? :) nie znam takiego wzorku... będę zaglądać i oglądać kolejne postępy. A jak Zima? :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudne. a Japonka prezentują się wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne hafty , brawo, brawo, brawo
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ WASZĄ WIZYTĘ I ZA KAŻDY POZOSTAWIONY KOMENTARZ